Dieta na lepszą potencję

Dieta na lepszą potencję

Problemy w sypialni mogą mieć różne podłoże. Często są wynikiem zaburzeń sfery psychicznej, wynikają też z przebytych chorób i urazów, a także przemęczenia. Później odbijają się na samopoczuciu i relacji z partnerem. Zdarza się, że przyczyną zaburzeń jest nieodpowiednia dieta. Kiedy organizm nie otrzymuje właściwych składników odżywczych, wtedy może to rzutować również na sferę intymną. Jak temu zaradzić?

Popularne sposoby

Wiele osób uważa, że z tymi problemami mogą sobie poradzić za pomocą specjalnych środków pobudzających pożądanie. Dlatego mężczyźni korzystają z tak zwanej niebieskiej tabletki, która pomaga im osiągnąć erekcję i pełny stosunek płciowy. Kobiety także mają możliwość sięgnięcia po preparaty w formie kapsułek doustnych czy też kremów wzmagających erotyczne doznania. W aptekach czy sklepach znajduje się cała gama takich produktów. Jednak zanim się na nie zdecydujemy, może warto się zastanowić, czy zaburzenia erekcji lub niskie libido nie wynikają z niewłaściwej diety. 

Naturalne afrodyzjaki

Morskie przysmaki

Po spożyciu niektórych potraw zdarza się, że nie mamy ochoty na seks. Natomiast zjedzenie innych prawie natychmiast pobudza do działania. Dzieje się tak ze względu na substancje zawarte w produktach spożywczych. Za naturalne afrodyzjaki pobudzające do miłosnych igraszek oraz zwiększających erotyczne doznania od lat uważa się owoce morza. Należą do nich ostrygi. Ich skuteczność opiera się na tym, że zawierają cynk, który wpływa na podniesienie poziomu testosteronu. Duże ilości tego pierwiastka występują także w krewetkach i homarach.  

Przyprawy

Rośliną, którą mity ludowe określają mianem „zioła na miłość” jest lubczyk. Zwykłe był dodawany do potraw, żeby zwiększyć pożądanie. W jego składzie są olejki eteryczne, garbniki, a także sole mineralne wpływające na wzrost sił witalnych. 

Dobrym rozwiązaniem na kłopoty w sypialni czy brak chęci do miłosnego zapału jest korzystanie z przypraw pobudzających krążenie i działających rozgrzewająco. Dzięki temu następuje zastrzyk energii i podnosi się witalność. Dlatego właśnie imbir, a także cynamon uważa się za silne afrodyzjaki. 

Arginina i inne substancje

Osiągnięcie przez mężczyznę wzwodu zależy od występowania związków, które wpływają na prawidłowy przebieg tego procesu. Jednym z nich jest tlenek azotu. W jego syntezie bierze udział aminokwas o nazwie „arginina”. Na jego odpowiednią ilość w organizmie można wpłynąć poprzez spożywanie: czerwonego mięsa, drobiu, żółtek jaj, orzechów, szpinaku, nasion słonecznika oraz sezamu. 

Wspomniany wcześniej cynk pozwalający na podniesienie poziomu testosteronu jest najlepiej przyswajalny w produktach, które pochodzą od zwierząt. Oprócz owoców morza występuje także w chudym mięsie, wątróbce, jajach, rybach, a także żółtych serach. Znajduje się również w kaszy gryczanej, ryżu, otrębach i nasionach słonecznika. 

Zbilansowana dieta ma pozwolić organizmowi na prawidłowe funkcjonowanie. Pokarm powinien dodawać energii, nie zawierać szkodliwych substancji, które zaburzają działanie wielu narządów, oraz wpływać na dobre samopoczucie. Od tego, co spożywamy, zależeć będzie również forma seksualna. Dlatego ważne jest, żeby jeść produkty bogate w cenne składniki odżywcze. Ważną rolę ogrywa tu witamina E, która wpływa na właściwy rozwój komórek płciowych i płodność oraz przeciwdziała zaburzeniom erekcji. Zalecana jest kobietom, które starają się o dziecko. Występuje w oleju słonecznikowym, orzechach, migdałach, nasionach zbóż, otrębach, szpinaku, papryce, pomidorach, brokułach, czosnku, pietruszce oraz w rybach, drobiu i przetworach mlecznych.

Owoce i warzywa

Do produktów, które utrzymują organizm w dobrym zdrowiu, dodają energii i polepszają samopoczucie można zaliczyć warzywa i owoce. Ich regularne spożywanie dostarcza właściwych składników odżywczych potrzebnych do prawidłowego funkcjonowania. Poprawiają nie tylko kondycję fizyczną, ale również mają wpływ na lepszą pracę mózgu i dobre samopoczucie. O odpowiednią formę w sypialni pomoże nam zadbać:

  • Awokado – w swoim składzie owoc ten zawiera substancje (witamina E, kwasy tłuszczowe), które podnoszą poziom energii oraz testosteronu.  
  • Arbuz – określany jest „naturalną Viagrą”. Pobudza do działania i dodaje energii dzięki cytrulinie (aminokwas), która zwiększa libido i poprawia krążenie, dzięki czemu krew łatwiej przepływa do prącia.
  • Szparagi – w ich składzie znajdują się fitoestrogeny, które szczególnie silnie działają na zmysły kobiet, pobudzając ich libido.
  • Czosnek – bylina ta zawiera allicynę, czyli związek chemiczny poprawiający krążenie, co powoduje, że krew w zwiększonej ilości dostaje się do ciał jamistych penisa. Dzięki temu mężczyzna może osiągnąć wzwód. Warto tylko przed stosunkiem zadbać o zniwelowanie charakterystycznego zapachu tej rośliny, który może drażnić i popsuć nastrój w trakcie miłosnych igraszek. 

Czego unikać?

Niektóre produkty spożywcze powodują spadek libido zarówno u kobiet, jak i mężczyzn. Często też wywołują kiepskie samopoczucie ze względu na zawarte w nich toksyny. Ogólnie można stwierdzić, że zdrowa i bogata w wartościowe produkty dieta podnosi jakość życia na każdej płaszczyźnie, również seksualnej. 

Produkty, które mogą mieć wpływ na zmniejszone libido: 

  • Alkohol – zaburza erekcję, zwłaszcza pity w nadmiarze może prowadzić do osłabienia popędu i utrudniać osiągnięcie wzwodu przez mężczyznę.
  • Cukry proste – powodują skok energetyczny na krótką chwilę. Ich zbyt duża ilość w organizmie mężczyzny zaburza erekcję.
  • Żywność typu fast food zawiera kwasy tłuszczowe typu trans, które negatywnie wpływają na organizm, powodując nadwagę, otyłość oraz wiele chorób. Te czynniki także mają wpływ na zaburzenie libido. 
  • Napoje energetyczne – zawierają kofeinę, która przyjmowana w nadmiarze podnosi poziom stresu. W ich składzie jest także cukier wpływający na wzrost energii, jednak na krótki czas. Później następuje brak chęci na aktywność, w tym również seksualną.
  • Żywność przetworzona – zawarte w niej takie składniki jak: sól, sód, cukier, a także konserwanty wpływają na pogorszenie się zdrowia organizmu oraz spadek energii życiowej i w konsekwencji mniejszą potrzebę doznań seksualnych. 
     

Opracował Jarosław Cieśla