Kolorowy świat sztucznych barwników

Kolorowy świat sztucznych barwników

Barwniki w żywności to nie tylko kolorowe akcenty przyciągające wzrok, ale i skuteczna sztuczka marketingowa, mająca na celu skuszenie zwłaszcza grono najmłodszych konsumentów. Dzieci, często pozbawione pełnej świadomości w temacie zdrowia, łatwo ulegają pokusie kolorowych przysmaków. Jednak za tęczową fasadą kryją się składniki, które nie zawsze są dobre dla naszego zdrowia.

Oznaczenia sztucznych barwników

Czy jest alternatywa? Oczywiście! Chociażby naturalne barwniki roślinne, które stanowią odpowiedź na rosnący problem społeczny związany z nadmiernym spożyciem syntetycznych dodatków. Przeglądając etykiety produktów na półkach sklepowych, często napotykamy enigmatyczne oznaczenia rozpoczynające się literą „E”, poprzedzające numery. Nomenklatura „E” oznajmia nam na przykład, z jakimi syntetycznymi barwnikami mamy do czynienia. Najgorsze jest to, że sztuczne barwniki nie nadają żywności ani smaku, ani też nie przedłużają jej zdatności do spożycia. A ich główna funkcja? Sprawić, by produkt wyglądał atrakcyjniej dla oka konsumenta, mimo iż wiele z tych dodatków nie jest korzystnych dla zdrowia.

Poznajmy niektóre syntetyczne barwniki spożywcze, z którymi możemy się spotkać.

  • Czerwień allura AC (E129) – ciemnoczerwony barwnik, często spotykany w napojach, słodyczach i deserach. Stosowany także w branży kosmetycznej (szminki do ust). Barwnik zakazany w niektórych krajach. Może powodować reakcje alergiczne u osób wrażliwych. Alternatywa: sok z buraka lub ekstrakt z jagód.
  • Tartrazyna (E102) – żółty barwnik używany w wielu produktach spożywczych. U niektórych osób może prowadzić do reakcji alergicznych, nietolerancji pokarmowych lub nadpobudliwości. W przypadku osób z nietolerancją salicylanów tartrazyna wzmaga jej objawy. Potencjalny czynnik rakotwórczy. Alternatywa: kurkumina (E100) lub ekstrakt z szafranu.
  • Azorubina (E122) – syntetyczny, ciemnoczerwony barwnik, który można spotkać w słodyczach i w napojach. Istnieją obawy dotyczące wpływu na zdrowie dzieci, które mogą stać się nadpobudliwe po spożyciu produktów z E122. Alternatywa: sok z malin lub ekstrakt z granatu.
  • Błękit brylantowy FCF (E133) – niebieski barwnik stosowany w produktach, takich jak konserwowane warzywa. Możliwe skutki uboczne – bóle głowy. Pogarsza przebieg chorób jelit. Alternatywa: niebieska spirulina lub ekstrakt z chabra bławatka.
  • Czerń brylantowa PN (E151) – barwnik stosowany w czarnych oliwkach i w niektórych słodyczach. Z uwagi na obawy o bezpieczeństwo, część krajów zakazało jego używania. Alternatywa: węgiel roślinny lub ekstrakt z czarnego ryżu.
  • Żółcień pomarańczowa (E110) – żółtopomarańczowy barwnik syntetyczny, stosowany w produktach, takich jak: napoje gazowane, słodycze czy dżemy. W niektórych krajach zakazany ze względu na szkodliwość. Może powodować reakcje alergiczne oraz objawy nadpobudliwości, zwłaszcza u dzieci. Ponadto, substancja ta może stymulować wydzielanie histaminy, co potencjalnie nasila objawy astmy. Alternatywa: ekstrakt z marchwi lub papryki.
  • Amarant (E123) – czerwony barwnik stosowany m.in. w alkoholu czy konfiturach. Część krajów zakazała jego stosowania ze względu na podejrzenia o jego rakotwórcze działanie. Nasila przebieg astmy. Alternatywa: sok z czarnej porzeczki lub ekstrakt z jagód.
  • Błękit patentowy V, błękit sulfanowy (E131) – niebieski barwnik używany w produktach spożywczych, np. w deserach czy lodach. Istnieją obawy dotyczące jego wpływu na zdrowie, zwłaszcza u dzieci. Barwnik nasila rozwój alergii każdego rodzaju i typu. Alternatywa: ekstrakt z jagód albo niebieska spirulina.
  • Brąz FK (E154) – stosowany głównie do barwienia ryb i mięs wędzonych. Barwnik kumuluje się w nerkach. W niektórych krajach zakazany ze względu na potencjalne działanie rakotwórcze. Alternatywa: przyprawy, takie jak papryka czy kurkuma, które nadają naturalny kolor i smak.

Wybierz zdrowie nie sztuczne barwniki

Decydując się na zakup produktów spożywczych, w pierwszej kolejności bierzmy pod uwagę to, co jest korzystne dla naszego organizmu. Zdrowie jest najcenniejszym skarbem, a informacja potężnym narzędziem w dążeniu do zdrowszego stylu życia. Wybierajmy naturalne alternatywy i zwracajmy uwagę na skład. Naszymi decyzjami konsumenckimi możemy kształtować rynek spożywczy, wywierając presję na producentach żywności.