Dziesięć głównych przyczyn cukrzycy

Dziesięć głównych przyczyn cukrzycy

Panuje powszechne przekonanie, że przyczyną cukrzycy jest spożywanie nadmiernej ilości słodyczy. Jest to częściowo prawda, ale to niejedyny powód tej plagi zachorowań, z jaką mamy obecnie do czynienia. Przyczyn jest dużo więcej, a niektórych nie kojarzymy w ogóle z cukrzycą. Najczęściej zachorowanie jest wynikiem współistnienia kilku przyczyn naraz. Przejdźmy zatem do konkretów.

Pierwsza podstawowa przyczyna to otyłość, która wiąże się oczywiście z wieloma czynnikami. Najgorsza jest tzw. otyłość brzuszna (figura typu jabłko), która oprócz cukrzycy skutkuje też chorobami serca, a także innymi dolegliwościami. Następstwem tej przypadłości jest insulinooporność, a to już tylko jeden krok do cukrzycy.

Siłą sprawczą cukrzycy jest – jak już wspomniałem – słodkie życie, zarówno w dzieciństwie, jak i w dorosłości. „Troskliwi” rodzice karmią swoje pociechy: słodyczami, słodkimi napojami, lodami, słodzonymi jogurtami i innymi łakociami. W młodym wieku organizm jest jeszcze w stanie walczyć, ale gdy wchodzi w dorosłość (a nadal jest utrzymywany niezdrowy styl żywienia), produkcja insuliny przez trzustkę zaczyna maleć, w wyniku czego glukoza z krwi nie przedostaje się do komórek. Zalega w krwiobiegu, skutkując podwyższonym poziomem glukozy.

Dietetycy i diabetycy coraz większą uwagę skupiają na nieregularności posiłków. Ludzki organizm (jak i cała przyroda) funkcjonuje w pewnym dobowym rytmie. Również posiłki powinny więc być przyjmowane regularnie – w miarę możliwości o stałych porach. Układ pokarmowy winien mieć bowiem czas na trawienie i na odpoczynek. Niezwykle ważnym posiłkiem jest śniadanie, o czym często zapominamy. Pamiętajmy, że uczucie głodu jest tak samo niekorzystne jak przejadanie się, ponieważ kortyzol między innymi reguluje zwiększenie stężenia glukozy we krwi. Jedzmy więc z umiarem i regularnie.

Niedobór snu to czynnik często lekceważony, a mający kolosalne znaczenie w rozwoju cukrzycy. Badania naukowe dowodzą, że osoby pracujące w systemie zmianowym (m.in. w nocy) częściej chorują na cukrzycę. Powodem jest właśnie brak snu, jego niedobór, nieregularność, co wiąże się też ze złym snem. Zakłócenie rytmu „dzień–noc” również powoduje, że wydziela się wspomniany już kortyzol i skutek mamy ten sam co przy nieregularności posiłków. Często też czynniki te łączą się – niemiarowy sen idzie w parze z podjadaniem o różnych porach.

O stresie i jego wpływie na zachorowalność można by napisać całe książki. Również cukrzyca to efekt między innymi długotrwałego i permanentnego stresu. W zasadzie każdy, prawie codziennie, spotyka się z sytuacjami, które powodują wzrost poziomu adrenaliny. Sztuką jest radzić sobie ze stresem, nie każdy to jednak potrafi. Osłabia on układ immunologiczny w wyniku czego „strażnicy” naszego zdrowia przegrywają walkę z chorobą. Cukrzyca to również dolegliwość, która rozwija się w wyniku emocji spowodowanych stresem. Ruch (szczególnie na świeżym powietrzu), relaks, wakacje, spotkania towarzyskie czy hobby, to niektóre tylko odtrutki stresu.

Regularne picie słodkich napojów to również przyczyna choroby, o której mówimy. Nic nie pomoże unikanie słodyczy, skoro będziemy spożywać powszechnie dostępne słodzone napoje zawierające zazwyczaj sztuczne dodatki smakowe, syrop glukozowo-fruktozowy i inne chemiczne konserwanty. Należy dodać, że po wypiciu takiego napoju poziom glukozy we krwi podnosi się raptownie (dużo szybciej aniżeli nawet po słodkim pączku). Dotyczy to również kawy i herbaty słodzonych cukrem. Nie dajmy się też zwieść reklamom i omijajmy dużym łukiem napoje typu: light, bez dodatku cukru, zero, etc. Często zawierają one dużo szkodliwsze substancje od samego cukru.

Nie ma też nic gorszego niż siedzący tryb życia. Długotrwałe siedzenie w jednym miejscu (biuro, kanapa, fotel kierowcy) sprzyja rozwojowi cukrzycy. Wykonując „siedzące” zawody, róbmy sobie przerwy, wstańmy i pochodźmy trochę, wyprostujmy ciało, zróbmy kilka przysiadów lub skrętoskłonów. W bezruchu utrudniony jest transport glukozy do komórek, stąd gdy zalega ona we krwi, mamy jej nadmiar. Ruszajmy się więc jak najwięcej, spacerujmy, uprawiajmy sporty lub/i działkę, zamieńmy też czasem samochód na rower.

O szkodliwym działaniu alkoholu na nasze zdrowie nie muszę chyba pisać, ale wspomnę tylko, że cukrzyca również nie jest obojętna wobec tej używki. Co prawda jakiś czas po spożyciu mocniejszego trunku stężenie glukozy we krwi spada, ale nie sugerujmy się tym. Alkohol (szczególnie wysokoprocentowy) pity regularnie uszkadza komórki beta trzustki, które tworzą miąższ wysepek Langerhansa odpowiedzialnych za produkcję insuliny. Upośledzenie to prowadzi w dłuższym czasie do konieczności podawania pacjentowi syntetycznej insuliny.

Spożywanie wysokoprzetworzonych produktów nie należy do zdrowych nawyków i nie chodzi tylko o cukrzycę. Żywność produkowana przemysłowo poddawana jest różnym procesom chemicznym, termicznym, czy rafinacji (oczyszczaniu), dzięki czemu produkty tracą swoje właściwości odżywcze (witaminy i minerały), stając się jedynie wypełniaczem żołądka. Żywnośc taka pozbawiona jest jakże cennego błonnika, który spowalnia emisję glukozy do krwi. Ponadto produkty przemysłowe uzupełniane są: różnego rodzaju sztucznymi wypełniaczami, dodatkami smakowymi, wzmacniaczami smaku, konserwantami i innymi chemikaliami, co powoduje, że spożywamy całą tablicę Mendelejewa. Substancje chemiczne zakłócają metabolizm i pracę trzustki, dzięki czemu do krwi dostaje się nadmierna ilość glukozy, która nie jest transportowana do komórek. Najbardziej unikajmy żywności w puszkach, słoikach i innych opakowaniach – najlepiej zaś przyrządzajmy posiłki samemu.

Warto wspomnieć też o mięsie, wędlinach i tłuszczach zwierzęcych. Podczas hodowli producenci do pasz dodają duże ilości antybiotyków i innych substancji chemicznych przyspieszających wzrost masy hodowanych przemysłowo zwierząt. Pamiętajmy, że to, co wcześniej zje zwierzę, ludzie konsumują później w wyrobach mięsnych. Następnie w procesie przetwórstwa przemysłowego do wyrobów dodawane są kolejne porcje chemii z grupy „E”. Jak to wpływa na nasze zdrowie, wspomniałem już powyżej. Udowodniono ponadto, że spożycie mięsa i jego wyrobów (pomimo że mają niski indeks glikemiczny) zwiększa ryzyko zachorowania na cukrzycę.
    
Róbmy więc wszystko, aby nie dopadła nas ta straszna choroba, jaką jest cukrzyca, niosąca ze sobą przerażające żniwo przedwczesnych zgonów, zawałów serca, amputacji kończyn, ślepoty i innych przewlekłych dolegliwości.

Opracował Sławomir Śmiełowski

Inne wpisy w tej kategorii

Mutacja genu MTHFR i problemy z metylacją

2024-03-26

Mutacja genu MTHFR i problemy z metylacją

Z biegiem lat nasze ciała mogą napotkać pewne trudności w prawidłowym metylowaniu DNA. W rezultacie mogą pojawiać się błędy w DNA, zwiększające ryzyko rozwoju chorób, takich jak nowotwory.

Czytaj dalej

Te witaminy chronią przed nowotworami

2024-03-21

Te witaminy chronią przed nowotworami

Odpowiednie spożycie witamin i składników mineralnych może mieć przełożenie na ryzyko zachorowania na różnego typu nowotwory. W niniejszym artykule skupimy się na tej pierwszej grupie – witaminach.

Czytaj dalej

Program Arbonne - 30 Dni Do Zdrowego Stylu Życia

2024-03-20

Program Arbonne - 30 Dni Do Zdrowego Stylu Życia

Weź udział w oczyszczającym programie żywieniowym marki Arbonne. Zadzwoń do mnie o szczegóły!

Czytaj dalej