Żywokost – nie tylko na złamania

Żywokost – nie tylko na złamania

Żywokost lekarski to roślina, która w medycynie ludowej była stosowana wewnętrznie i zewnętrznie na wiele dolegliwości. Jej nazwa wzięła się od określenia, że ,,żywi kości". Zawdzięcza ją właściwościom pozwalającym na skuteczne gojenie złamanych kości. Ponadto pozwala na łagodzenie dolegliwości reumatycznych oraz regenerację tkanek po odmrożeniach. Jakie jeszcze zalety posiada żywokost lekarski?     


Żywokost lekarski (Symphytum officinale L.) określany również jako „kosztywał“, a potocznie nazywany też ,,żywym gnatem“, to roślina wieloletnia z rodziny ogórecznikowatych. Występuje w: Europie, Azji oraz Ameryce Północnej. Okres kwitnięcia tej byliny przypada na maj i czerwiec, a czasami nawet wrzesień. Rośnie na terenach podmokłych, przy jeziorach, na łąkach trzęślicowych, w szuwarach, lasach, a także porasta rowy. Preferuje gleby żyzne, torfowe.

Kwiaty żywokostu mają najczęściej fioletowopurpurową barwę, chociaż bywają również koloru białego i kremowe. W lecznictwie często wykorzystuje się jego korzeń, który jest rozgałęziony i zgrubiały.


Dawniej przyjmowano żywokost wewnętrznie w celach leczniczych. Po wykryciu w jego składzie substancji toksycznych nie jest polecany do spożycia. W ziołolecznictwie stosuje się okłady z korzenia tej byliny do łagodzenia różnych dolegliwości. Jest uprawiana w ogródkach dla ozdoby, a także w celach miododajnych. Bywa też użytkowana jako pasza dla zwierząt. 

Składniki żywokostu lekarskiego

Żywokost lekarski zawiera alantoinę, czyli substancję pochodną kwasu moczowego. W jego składzie znajdują się również: polifenole, krzem, sole mineralne, alkaloidy pirolizydynowe, śluz, garbniki, żywice, asparagina, fruktany, aminokwasy, beta-sitosterol, sacharoza i skrobia. Roślina ta jest również źródłem kwasów: rozmarynowego, litospermowego, chlorogenowego oraz kawowego, a także olejku eterycznego.

Żywokost lekarski powinno się stosować jedynie zewnętrznie

Zawarte w żywokoście alkaloidy pirolizydynowe są szkodliwe dla organizmu ludzkiego. Ich toksyczne działanie po dłuższym czasie dawkowania doustnego może skutkować marskością wątroby, a także uszkodzeniem płuc, co w konsekwencji prowadzi do rozwoju komórek nowotworowych. Z tego powodu nie powinno się spożywać żywokostu.

W medycynie ludowej żywokost lekarski stosowany był na wiele dolegliwości

Dawniej wyciągi z żywokostu zalecano do spożycia przy występowaniu stanów zapalnych  żołądka, a także wrzodów umiejscowionych w przewodzie pokarmowym. Zmniejszały one też  ubytki błon śluzowych jelit u starszych ludzi, a także wspomagały leczenie chorób żołądka.  Płukano nimi jamę ustną i gardło, co przynosiło ulgę przy występowaniu kaszlu. Stosowanie żywokostu lekarskiego zalecano również przy dolegliwościach i infekcjach górnych dróg oddechowych.  

Żywokost lekarski uznawany jest za skuteczny środek na złamania kości i uszkodzenia skóry

Znajdująca się w składzie żywokostu alantoina pozwala na szybszą regenerację tkanek. Dzięki temu okłady z kosztywału nadają się do stosowania przy złamaniach i pęknięciach kości. Pomagają również na skręcenia i zwichnięcia stawów. Warto z nich korzystać także w przypadku: uszkodzeń i owrzodzeń skóry, ran, oparzeń oraz odmrożeń. Wyciągami z kosztywału można przemywać skórę trądzikową. Takie zabiegi pomagają również przy występowaniu: czyraków, egzemy oraz łuszczycy. Papkę z żywokostu lekarskiego stosuje się na odleżyny oraz pękające pięty. Przynosi ona ulgę osobom, które zmagają się z krwawiącymi hemoroidami. Roślina zmniejsza też dolegliwości związane z żylakami i zapaleniem żył.  

Żywokost lekarski łagodzi dolegliwości reumatyczne i bóle po odniesionych kontuzjach

Żywokost lekarski pozwala na szybsze gojenie ran i urazów dzięki właściwościom przeciwzapalnym. Takie działanie wykazuje opisana wcześniej alantoina, a także kwas rozmarynowy. Substancje te doskonale sprawdzają się przy leczeniu stanów zapalnych np. ścięgna Achillesa, a także po urazach odniesionych w przypadku zmagań sportowych i aktywnościach ruchowych. Skutecznie niwelują bóle mięśni. Okłady  z żywokostu pozwalają na szybsze gojenie stłuczeń, otarć skóry i innych kontuzji kończyn. Ziele kosztywału pomaga też uśmierzać bóle kręgosłupa i stawów. Często jest również ono stosowane na dolegliwości reumatyczne i w artretyzmie. Pomaga też w przypadku wystąpienia chorób układu szkieletowego np. osteoporozie. Żywokost lekarski jest składnikiem wielu: preparatów, żeli, maści i środków wspomagających leczenie i rehabilitację pourazową.

Maść i okład z żywokostu lekarskiego do stosowania zewnętrznego  

Okłady i maść z żywokostu lekarskiego doskonale sprawdzą się na: owrzodzenia, łagodzenie dolegliwości związanych z występowaniem żylaków, otarcia i uszkodzenia skóry, odmrożenia i oparzenia, trudno gojące się rany,  na krwawiące hemoroidy, odleżyny, egzemy, łuszczycę oraz trądzik.

Maść – przepis i wykonanie

Sproszkowany korzeń żywokostu lekarskiego można kupić gotowy. Na początku należy zalać go olejem i wymieszać. Następnie do całości trzeba wlać wodę i gotować na wolnym ogniu. Po godzinie wywar odstawiamy do ostygnięcia na cały dzień. Później znów należy go zagotować i po 60 minutach (tak samo jak poprzednio) odstawić. Trzeciego dnia wszystko znów powtarzamy. Po tym czasie maść jest gotowa do użycia na chore miejsca.

Okład

Sproszkowany korzeń żywokostu lekarskiego należy najpierw zalać niedużą ilością wody i całość podgrzać. Gdy ziele będzie rozmiękczone, to wtedy trzeba roślinę rozgnieść, zblendować lub zmiksować do konsystencji papki. Teraz można już ją nakładać na bolące miejsca i uszkodzoną skórę.  

Nalewka z żywokostu lekarskiego

Nalewka doskonale sprawdzi się na: bóle reumatyczne, dolegliwości kręgosłupa, a także w przypadku obolałych mięśni, na obrzęki, leczenie złamań kości, skręceń i zwichnięć stawów oraz stany zapalne skóry.  

Na początku korzenie żywokostu należy obmyć wodą i bardzo dokładnie oczyścić z piachu i zabrudzeń. Potem trzeba pokroić je na małe części i włożyć do słoika lub butelki, żeby roślina szczelnie wypełniła powierzchnię naczynia. Następnie należy rozcieńczyć spirytus z wodą w stosunku 50 proc./50 proc. i tą mieszaniną dokładnie zalać korzeń żywokostu. Potem naczynie szczelnie zakręcamy i odstawiamy w miejsce ciepłe na dwa tygodnie. Po tym czasie nalewka nadaje się do użytku zewnętrznego.    

Inne wpisy w tej kategorii

Ćwiczenia na rwę kulszową

2024-04-24

Ćwiczenia na rwę kulszową

Czasami przy niekontrolowanym schyleniu się nagle czujemy ostry ból w okolicach odcinka lędźwiowego kręgosłupa. To może oznaczać, że właśnie mamy do czynienia z rwą kulszową. Jak sobie pomóc?

Czytaj dalej

Dzieci w wirtualnym świecie

2024-04-16

Dzieci w wirtualnym świecie

Dzieci powinny być chronione przed pułapką uzależnienia od cyfrowych mediów. Rozwój dziecka to przebywanie w realnym świecie, a nie w cyberprzestrzeni, która potrafi okaleczać. Czytaj więcej.

Czytaj dalej

Pestycydy w warzywach i owocach – jak je eliminować

2024-04-12

Pestycydy w warzywach i owocach – jak je eliminować

Pestycydy to substancje, zarówno syntetyczne, jak i naturalne, stosowane w celu eliminacji organizmów uważanych za szkodliwe lub niechciane. Jak wpływają na nasze zdrowie? Czy są groźne? Sprawdź.

Czytaj dalej

Nutritarianizm jako koncepcja zdrowego odżywiania

2024-04-08

Nutritarianizm jako koncepcja zdrowego odżywiania

Nutritarianizm to koncepcja zdrowego odżywiania, według której kluczowa jest nie tyle liczba spożywanych kalorii, co jakość składników odżywczych. Zwraca się szczególną uwagę na różnorodność w diecie.

Czytaj dalej

Aromaty z Alembika

2024-04-03

Aromaty z Alembika

Przy pomocy pięknego, połyskującego miedzią alembika można wydobyć aromaty z roślin. Podczas destylacji parą wodną z umieszczonych w nim ziół otrzymujemy bardzo cenne olejki eteryczne oraz hydrolaty.

Czytaj dalej

Mutacja genu MTHFR i problemy z metylacją

2024-03-26

Mutacja genu MTHFR i problemy z metylacją

Z biegiem lat nasze ciała mogą napotkać pewne trudności w prawidłowym metylowaniu DNA. W rezultacie mogą pojawiać się błędy w DNA, zwiększające ryzyko rozwoju chorób, takich jak nowotwory.

Czytaj dalej