Współdziałanie flory jelitowej z mózgiem

Współdziałanie flory jelitowej z mózgiem

Połączenie jelito–mózg jest coraz lepiej udokumentowane. Od autyzmu (1) do dobrego samopoczucia emocjonalnego (2), wielu aspektów osobowości (3), zaburzeń afektywnych i lękowych (4) oraz chorób neurodegeneracyjnych, takich jak parkinsonizm (5) i być może choroba Alzheimera (6) – jest całkowicie jasne, że flora w naszych jelitach ma duży krótko- i długoterminowy wpływ na nasz mózg i sztucznie odizolowaną jaźń.


Dalsze dowody na obecność drobnoustrojów w nas pochodzą z dziwnego świata chirurgii bariatrycznej [chirurgia mająca na celu wprowadzenie zmian w przewodzie pokarmowym w celu regulacji spożycia pokarmów – przyp. red.].


Stosunkowo udany zabieg chirurgiczny pod względem osiągnięcia utraty wagi u chorobliwie otyłych od dawna związany jest z pooperacyjnymi zmianami osobowości i nastroju (7, 8) i, oczywiście, zaskakująco powszechnym „rozwodem bariatrycznym” (9). Niedawno otworzyła się nowa ścieżka badań – stwierdzono związek między operacją bariatryczną a zwiększonym ryzykiem padaczki (10), głównie padaczki ogniskowej (11).


Fakt, że związek ten utrzymywał się po odfiltrowaniu głównych czynników zakłócających, występował przy różnych rodzajach chirurgii bariatrycznej i utrzymywał się po innych atakach epileptogennych (np. udarze), sugeruje, że operacja rzeczywiście była przyczyną. I myślę, że ma to związek między dietą a progiem drgawkowym.


Chirurgia bariatryczna działa głównie poprzez wymuszanie zmniejszonego spożycia pokarmu, co samo w sobie nie jest złe. Jednak, gdy przyjrzysz się dietom przed- i pooperacyjnym zalecanym przez instytucje głównego nurtu (12), zauważysz, że są one generalnie: niskoobjętościowe, niskokaloryczne, niskowęglowodanowe i prawie pozbawione błonnika prebiotycznego. Mikrobiota okrężnicy musi zatem odejść od Gram-dodatnich drobnoustrojów sacharolitycznych, które produkują maślan, w kierunku gatunków proteolitycznych i opornych na żółć (13, 14), które są głównie Gram-ujemne i z natury prozapalne (15).


Maślan – krótkołańcuchowy kwas tłuszczowy o wyraźnym działaniu przeciwzapalnym w jelitach, ośrodkowym układzie nerwowym i innych tkankach (16– 18) – jest ściśle związany z padaczką. Hamując enzym deacetylazę histonową, zwiększa acetylację histonów (i innych białek), czyli mechanizm epigenetyczny, który skutkuje: lepszą pracą neuronów, zdrowiem i przeżyciem (19), znaczącymi efektami przeciwstarzeniowymi (20–22), zmniejszeniem zapalenia nerwów (22) i wyraźnym działaniem przeciwpadaczkowym (23–25).


Odwrotnie, zapalenie jelit zmniejsza skuteczność leków przeciwpadaczkowych (26, 27), obniżając próg drgawkowy i zwiększając prawdopodobieństwo napadów.


Przesunięcie mikrobiotyczne wywołane dietą, prowadzące do zmniejszonej syntezy maślanu, staje się zatem prawdopodobnym powiązaniem między chirurgią bariatryczną a kliniczną padaczką.


Cytowane powyżej badania są w większości przedkliniczne, ale istnieją również dowody kliniczne. Prozapalna (dysbiotyczna) mikroflora została powiązana z padaczką lekooporną (28, 29) i stwierdzono, że może zapowiadać początek padaczki u dzieci (30).


Jest tu pozorny paradoks.


Dieta najlepiej znana z podnoszenia progu drgawkowego nie jest dietą bogatą w błonnik, ale dietą ketogeniczną o niskiej zawartości błonnika, której niskokaloryczne wersje okazały się również sprzyjające stwardnieniu rozsianemu (31) i chorobie Alzheimera (32). Dieta ketogeniczna ma znaczący wpływ na mikroflorę (33) i dramatycznie redukuje gatunki sacharolityczne bakterii wytwarzające maślan, takie jak bifidobakterie (33, 34).

Ale jest też inny aspekt sprawy. Podczas ketozy wątroba wytwarza ciała ketonowe: acetooctan, aceton i maślan. Poza tym dieta ketogeniczna zmniejsza: populację jelitowych prozapalnych komórek Th17 (33), prozapalnych wrodzonych komórek limfoidalnych grupy 3 (35), produkcję mediatorów prozapalnych (33), a zatem i stan zapalny układu nerwowego (36).


Co to oznacza w praktyce?


Dieta lub jakiekolwiek inne czynniki, które powodują zapalenie jelit, prawdopodobnie napędzają zapalenie układu nerwowego (27–38), a stan zapalny układu nerwowego wydaje się być istotną przyczyną padaczki (37). Zważywszy na harmonię dowodów i biorąc pod uwagę znaczenie Gram-dodatnich gatunków sacharolitycznych, dieta ketogeniczna z dodatkiem włókien prebiotycznych może przynieść dodatkowe korzyści pod względem kontroli napadów i zdrowia jelit. Dodałbym jeszcze długołańcuchowe kwasy omega-3 HUFA (38) ze szczyptą polifenoli (39) – w postaci Balance Oil.


Jednym z kluczowych elementów padaczki jest stres oksydacyjny/nitrosatywny (OXNOS), który nakłada się na zapalenie układu nerwowego (40). OXNOS jest również ważnym czynnikiem w chorobie Parkinsona (41). Fakt ten daje mi możliwość wspomnienia przykładu mojego ulubionego pacjenta z chorobą Parkinsona. Tego, którego nieodwracalny stan uległ odwróceniu (42).


Po 3 latach stosowania protokołu zdrowotnego, który między innymi redukuje OXNOS (43, 44) i neurozapalenie (42, 45) oraz odtwarza mikrobiotę przeciwzapalną sprzed transformacji cywilizacyjnej (46–51), objawy choroby Parkinsona zanikają. Znowu pacjent czuje zapach kawy, świeżych trocin (jest ekspertem w stolarstwie) i narastającą panikę swojego konsultanta neurologa, wybitnego faceta, którego specjalistyczna wiedza farmaceutyczna mówi, że objawy parkinsonizmu nie mogą się cofnąć.


Z każdym tak radosnym przypadkiem coraz wyraźniejsze stają się ograniczenia obecnie jednolitego modelu medycznego, a potrzeba reform jest coraz pilniejsza.


Wreszcie, połączenie jelitowo-mózgowe może nie działać prawidłowo w obu kierunkach. Wydaje się, że istnieje odwrotny rodzaj zwarcia jelitowo-mózgowego, a mianowicie padaczka brzuszna lub autonomiczna. Chociaż stan ten nie jest dobrze poznany, sugerowano, że aktywność padaczkowa w podwzgórzu może wywołać objawy żołądkowo-jelitowe poprzez nerw błędny. Są to dość rzadkie przypadki, dotyczą głównie dzieci i dość dobrze reagują na leki przeciwdrgawkowe (52).


Chociaż jest to kolejny stan, który reaguje na odpowiednią interwencję żywieniową za pomocą suplementacji, szczególnie dzieciom należy zapewnić szybką ulgę w bólu i cierpieniu. Leczenie żywnością funkcjonalną nie wyprze jednak medycyny klasycznej, zawsze znajdzie się pole do popisu dla farmaceutyków. Chociaż ich wpływ ogranicza się na ogół do tłumienia objawów, to szybkie działanie ma znaczenie kliniczne.


prof. Paul Clayton

Bibliografia dostępna na stronie autora:

https://drpaulclayton.eu/blog/gut-brain-short-circuit/

Inne wpisy w tej kategorii

Zioła na stres i pośpiech czyli naturalne wsparcie dla nadnerczy

2025-12-15

Zioła na stres i pośpiech czyli naturalne wsparcie dla nadnerczy

W obliczu nadchodzących świąt rytm codzienności przyspiesza – gonią terminy, rosną oczekiwania, a my próbujemy sprostać wszystkiemu naraz. Jak przygotować się na ten czas, by nie zgubić spokoju?

Czytaj dalej

Czy wirusy naprawdę słabną przy diecie bogatej w flawonoidy?

2025-12-12

Czy wirusy naprawdę słabną przy diecie bogatej w flawonoidy?

Czy wirusy rzeczywiście „słabną”, gdy sięgamy po dietę bogatą w te barwne substancje? Sprawdzamy.

Czytaj dalej

Mikołajki – dzień, w którym ciało czuje dobro

2025-12-05

Mikołajki – dzień, w którym ciało czuje dobro

Moment, w którym z serca szykujesz mikołajkowy prezent, jest jednocześnie małą interwencją prozdrowotną dla twojej psychiki i układu odpornościowego. Sprawdź co jeszcze zyskujesz dając prezent.

Czytaj dalej

Pokarmy wspierające układ odpornościowy

2025-12-04

Pokarmy wspierające układ odpornościowy

Nie jest dziś żadną tajemnicą, że większość chorób wynika z nieodpowiedniego jedzenia, ale jednocześnie wiemy też, że jedzenie może być lekarstwem. Grecki „ojciec medycyny” Hipokrates wieki temu [...]

Czytaj dalej

Trening stabilizacji, który pomoże poprawić i zachować równowagę

2025-12-01

Trening stabilizacji, który pomoże poprawić i zachować równowagę

Stabilizacja ciała potrzebna jest nie tylko tym osobom, które uprawiają sport. Wpływa na lepszą koordynację ruchową i ma zastosowanie na różnych płaszczyznach życia.

Czytaj dalej

Zdrowie kobiety po 50-tce – hormony, nerki i energia życia

2025-11-27

Zdrowie kobiety po 50-tce – hormony, nerki i energia życia

Choć wiele kobiet doświadcza w tym czasie spadku energii, wahań nastroju czy uderzeń gorąca, to świadome, holistyczne podejście może sprawić, że menopauza stanie się łagodnym, naturalnym etapem życia.

Czytaj dalej