CoVid-19 SARS-CoV-2 raz jeszcze

CoVid-19 SARS-CoV-2 raz jeszcze

Koronawirus jest nazwą wywodzącą się od łacińskiego wyrazu corona.

Każdy z nas miał okazję widzieć w sieci, w telewizji lub na okładkach prasy, jak wygląda wirus CoVid-19 SARS-CoV-2 – chodzi o obraz spod mikroskopu elektronowego. Charakterystyczne jest to, że ma on koronę.

Koronawirusy dotąd dały się poznać jako łagodne patogeny wywołujące typowe objawy przeziębienia, które samoistnie ustępowały w ciągu kilku dni, lecz CoVid-19 SARS-CoV-2 wyróżnia się na tle znanych nam koronawirusów.

Choroby odzwierzęce (zoonozy)

Zoonozy są chorobami, którymi człowiek zaraża się od zwierząt. Przykładem mogą być: wścieklizna, toksoplazmoza, ptasia czy świńska grypa, borelioza i wiele innych. Na początku XXI wieku nasilił się udział zakaźnych, odzwierzęcych wirusów. W listopadzie 2002 r. w Chinach wybuchła epidemia SARS (Severe Acute Respiratory Syndrome) – wywołująca ostrą niewydolność oddechową. Światowa Organizacja Zdrowia ogłosiła globalną pandemię, ponieważ zaledwie w ciągu jednego sezonu wirus dotknął 37 krajów, odnotowano 8273 przypadki zakażenia oraz 775 zgonów. W lipcu 2003 r. nastąpiło całkowite zwalczenie choroby zakaźnej na całym świecie, a patogen nie występował już w organizmach ludzkich, zwierzęcych ani innych elementach środowiska. Dziesięć lat później, w 2012 r., pojawiły się nowe przypadki bliskowschodniego koronawirusa MERS (Middle East Respiratory Syndrome) – również powodujący ciężką niewydolność oddechową. Epidemia MERS objęła 2030 osób z 27 krajów, wśród których odnotowano 748 przypadków śmiertelnych. Zarówno SARS, jak i MERS, są wirusami zoonotycznymi mogącymi wywoływać ciężkie zapalenia płuc prowadzące do niewydolności oddechowej, a nawet zgonu.

Aby wirusy zoonotyczne mogły zagrażać ludziom, powinno dojść do dwukrotnego przełamania gatunkowego. W przypadku SARS dochodzi do kontaktu z nietoperzami i innymi ssakami (żywicielami pośrednimi), takimi jak jenoty lub cywety palmowe, a w przypadku MERS – między nietoperzami a wielbłądami. Zakażone ssaki zarażają ludzi drogą kropelkową lub feralno-oralną. Jak wiemy, odchody cywet wykorzystywane są do wytwarzania najdroższej kawy świata – kopi luwak – do pierwszych zakażeń mogło dojść na skutek kontaktu człowieka z chorym zwierzęciem, jego odchodami lub śliną.

Wirus CoVid-19

Światowa Organizacja Zdrowia 11 marca 2020 r. ogłosiła pandemię nowego koronawirusa. Każdego dnia jesteśmy świadkami i uczestnikami rozwoju skutków tej pandemii. Wszystko się zaczęło 29 grudnia 2019 r., kiedy do chińskich zakładów opieki zdrowotnej w Wuhan zgłosiło się czterech pacjentów z zapaleniem płuc o nieznanej przyczynie. Przypadki powiązano z miejskim targiem owoców morza, a dwa dni później targ rybny został zamknięty i odkażony. Chiny 9 stycznia poinformowały na łamach „The Wall Street Journal” o zidentyfikowaniu nowego koronawirusa 2019-nCoV. Następnie do wiadomości publicznej podano nowe przypadki, z kolejnych azjatyckich terytoriów: Tajlandię, Japonię oraz Koreę Południową. W dość szybkim czasie odnotowano pierwsze zgony z powodu wywoływanego przez wirusa zapalenia płuc.

CoVid-19 to inny wirus niż znane nam dotąd koronawirusy

Koronawirusy wylęgają się od 2 do 10 dni i ich objawy są takie, jak te, które zwykle towarzyszą infekcji górnych dróg oddechowych: gorączka, kaszel, bóle głowy, mięśni, stawów. Okres inkubacji wirusa CoVid-19 wynosi 4–7 dni, a osoba jest potencjalnym nosicielem wirusa przez 5 do 24 dni. Objawy CoVid-19 są podobne, ale wg aktualnych badań u wszystkich pacjentów z infekcją CoVid-19 rozwinie się zapalenie płuc. Jedni przejdą je stosunkowo łagodnie, lecz u części osób należy się spodziewać niewydolności oddechowej wymagającej hospitalizacji na oddziale intensywnej terapii.

Najczęstsze powikłania CoVid-19:

  • zespół ostrej niedrożności oddechowej – u 29% przypadków,
  • wiremia (stężenie cząstek wirusa HIV) – u 15% przypadków,
  • ostre uszkodzenie mięśnia sercowego – u 12% przypadków,
  • wtórne infekcje bakteryjne – u 10% przypadków.


Średnio co dziesiąty hospitalizowany pacjent wymaga mechanicznej wentylacji z powodu niewydolności oddechowej.

Nadal na wiele pytań nie ma odpowiedzi, ponieważ wirus SARS-CoV-2 jest dla populacji wirusem nowym, którego się uczymy, więc należy się spodziewać, że zakazi on każdego, kto się z nim zetknie.

Jak się możemy chronić?

W toku badań nad wirusem okazało się, że najbardziej podatną grupą na zakażenie są nie tylko osoby starsze i te z osłabionym układem immunologicznym, ale także te niewyspane, zmęczone i przepracowane. Jeszcze w trakcie trwania epidemii w Chinach płynęły stamtąd zalecenia, by unikać osłabiania organizmu, dbać o wypoczynek, wysypiać się. To mogą być czynniki decydujące, czy u kogoś rozwinie się zakażenie, czy nie.

Z każdej strony docierają do nas informacje i zalecenia, jak skutecznie się chronić przed zakażeniem. Głównie trzeba zadbać o dobre samopoczucie każdego dnia: wypoczynek, unikanie stresu, niezaniedbywanie aktywności fizycznej, wspieranie odporności poprzez nawadnianie się, naturalne pożywienie, zioła i suplementy. Przede wszystkim w tych trudnych chwilach najlepiej pozostać w izolacji, a wychodzić jedynie w ostateczności.


Agata Majcher


Źródła:
https://pulsmedycyny.pl/covid-19-w-jakich-grupach-pacjentow-jest-najwyzsze-ryzyko-powiklan-i-zgonu-rozmowa-z-prof-jackiem-wysockim-985952
Pancer K.W.: Pandemiczne koronawirusy człowieka – charakterystyka oraz porównanie wybranych właściwości HCoV-SARS i HCoV-MERS, 2018.