- Poradnik
- Zdrowa dieta
- Zdrowy styl życia
- 2023-02-22
Nadchodzi rewolucja spożywcza – robaki w naszej diecie
W ostatnim czasie furorę w Internecie robi mąka ze świerszczy, choć temat jedzenia robaków „dla dobra klimatu” pojawia się w dyskursie publicznym przynajmniej od kilku lat.
Jednak 3 stycznia 2023 r. wydarzyło się coś nowego, mianowicie w Brukseli Komisja Europejska zezwoliła na wprowadzenie do sprzedaży częściowo odtłuszczonego proszku z Acheta domesticus (świerszcza domowego) jako rodzaju nowej żywności. Rozporządzenie podpisała Przewodnicząca Komisji, Ursula Von der Leyen.
Na wyższym szczeblu uznano, że:
„[…] odtłuszczony proszek ze świerszcza domowego stosowany w wieloziarnistym chlebie i bułkach, krakersach i paluszkach chlebowych, batonach zbożowych, suchych premiksach do wypieków, herbatnikach, suchych nadziewanych i nienadziewanych produktach na bazie makaronu, sosach, przetworzonych produktach ziemniaczanych, daniach na bazie roślin strączkowych i warzyw, pizzy, produktach na bazie makaronu, serwatce w proszku, analogach mięsa, zupach i koncentratach zup lub w zupach w proszku, przekąskach na bazie mąki kukurydzianej, napojach piwopodobnych, czekoladowych wyrobach cukierniczych, orzechach i nasionach oleistych, przekąskach innych niż chipsy oraz przetworach mięsnych przeznaczonych dla ogółu populacji spełnia warunki wprowadzenia na rynek […]” – źródło na końcu artykułu.
Oznacza to legalne dodawanie do wielu produktów spożywczych proszku ze świerszcza domowego, zatem dla osób, które nie są przychylne takiemu pomysłowi, pozostaje dokładna analiza etykiet.
Czego jeszcze dowiadujemy się z powyższego rozporządzenia?
Ciekawym aspektem jest wyszczególnienie składu chemicznego świerszcza domowego. Otóż jest to owad o dużej zawartości białka i niewielkiej ilości tłuszczów. W świerszczu obecne są: błonnik nierozpuszczalny (chityna), spore ilości manganu, niewielka ilość cyjanku i śladowe ilości metali ciężkich (kadm, ołów) oraz mykotoksyn.
A jaki jest sposób na otrzymanie takiej mąki? W rozporządzeniu czytamy:
„[…] jest to częściowo odtłuszczony proszek otrzymywany z całego Acheta domesticus (świerszcza domowego) po serii kroków obejmujących 24-godzinny okres wstrzymania podawania pokarmu, aby umożliwić owadom wydalenie treści pokarmowej, uśmiercenie owadów przez zamrożenie, mycie, obróbkę cieplną, suszenie, ekstrakcję oleju (wyciskanie mechaniczne) i mielenie”.
Dla niektórych może to być drastyczne i niehumanitarne, jednak w obliczu postępującego głodu na świecie Organizacja Narodów Zjednoczonych (ONZ) od dawna zaangażowana jest w promocję „zrównoważonej” diety, w tym w m.in. pozyskiwanie alternatywnych źródeł białka. Według organizacji konsumpcja owadów może być ważnym elementem diety, szczególnie w krajach o ograniczonej dostępności białka pochodzenia zwierzęcego.
Czy świerszcze są zdrowe?
Uważa się, że… świerszcze to zdrowy rodzaj pożywienia. Zawierają: sporo białka, błonnika nierozpuszczalnego (chityny), witamin (z grupy B, również B12) i minerałów, np.: żelaza, cynku, magnezu, manganu, wapnia, fosforu. Świerszcze są niskokaloryczne i niskotłuszczowe, co mogą docenić osoby będące na dietach odchudzających, pragnące zrzucić zbędne kilogramy lub zachować wagę na odpowiednim poziomie.
Jako słaby punkt podaje się fakt, że rzeczywiście świerszcze mogą być skażone toksynami, metalami ciężkimi i pestycydami oraz mogą być niebezpieczne dla osób uczulonych na skorupiaki, mięczaki i roztocza kurzu domowego.
Czy chityna jest zdrowa?
Wielu przeciwników białka świerszczowego protestuje, argumentując, że świerszcze zawierają „trującą” chitynę. Jest to internetowy mit. W rzeczywistości chityna jest istotnym składnikiem pokarmowym o szerokim zastosowaniu w medycynie, farmacji i w żywieniu. Poprawia funkcjonowanie pracy jelit, perystaltykę i pomaga lepiej przyswoić składniki odżywcze. Chityna to polisacharyd zbudowany z cząsteczek β-glukozaminy. Występuje w: ścianach komórkowych wodorostów, grzybów, w pancerzach niektórych zwierząt, takich jak: świerszcze, krewetki czy kraby.
Czy świerszcze to opcja dla wszystkich?
Dla wielu ludzi zjedzenie świerszczy czy produktów na ich bazie jest nie do pomyślenia i nie ma to znaczenia, że przywykli oni do jedzenia „robaków z morza”, takich jak np. krewetki. Owady uważane są przez ogół społeczeństw rozwiniętych za kontrowersyjny i obrzydliwy pokarm kojarzący się: z brudem, ubóstwem i… robactwem.
„Nie jem niczego, co na mnie patrzy i ucieka” – takie jest natomiast zdanie wegan i wegetarian. Zatem osoby, które nie jedzą mięsa, nie będą też spożywały ciasteczek wypiekanych na świerszczowej mące.
Świerszcze nie są odpowiednie dla osób cierpiących na alergie pokarmowe, ponieważ wywołują reakcje alergiczne. Decydując się na zjedzenie ich w całości, należy je dokładnie umyć i ugotować, aby uniknąć zakażenia bakteriami czy innymi patogenami.
Mimo powyższego świerszcze uważane są za jadalne przez wielu ludzi. W różnych kulturach (np. azjatyckich) stanowią składnik potraw lub przekąsek.
Świerszcze – jeść, czy nie jeść?
Wszystko zależy od indywidualnych preferencji i wyborów żywieniowych danej osoby. Świerszcze są jadalne i mogą stanowić dobre źródło: białka, witamin i minerałów. Jednak dla niektórych jest to wątpliwy „przysmak” kojarzący się bardzo negatywnie. Jeszcze inni chcieliby spróbować, ale nie mogą, bo są uczuleni na białko świerszczy. Ważne, by sięgać po owady ze sprawdzonych źródeł, a w razie wątpliwości skonsultować się z zaufanym dietetykiem.
Opracowanie Agata Majcher
Źródło:
https://eur-lex.europa.eu/legal-content/PL/TXT/HTML/?uri=CELEX:32023R0005
- Poradnik
- Zdrowa dieta
- Zdrowy styl życia
- 2023-02-22
Inne wpisy w tej kategorii
2024-10-01
Działanie zdrowotne kwasów tłuszczowych omega-3
2024-09-20
Sarkopenia – jak zapobiegać utracie masy i siły mięśni w starszym wieku
2024-09-19
Nasiona na każdy dzień
2024-08-28
Pies – przyjaciel i lekarz człowieka
2024-08-27